Henryk Bista - życiorys i filmografia
6 September 2025
Piotr Machalica to jeden z tych aktorów, których trudno zapomnieć – wszechstronny, pełen pasji i niezwykle ceniony zarówno na deskach teatru, jak i na ekranie. Wywodził się z rodziny o bogatych tradycjach artystycznych – jego ojciec, Henryk Machalica, to postać znana każdemu miłośnikowi teatru, a brat Aleksander również obrał ścieżkę aktorską. Teatr i sztuka towarzyszyły Piotrowi od najmłodszych lat, kształtując jego miłość do sceny i zawodowe ambicje. Po ukończeniu Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie w 1981 roku stanął u progu wielkiej przygody, która zaprowadziła go do współpracy z czołowymi polskimi reżyserami i artystami.
Już podczas studiów, bo w 1979 roku, Piotr Machalica zadebiutował na scenie teatralnej, szybko pokazując, że potrafi wcielać się zarówno w role dramatyczne, jak i komediowe. Kto z Was nie słyszał choćby o jego występach w Człowieku z La Manchy czy Kocham cię, Polsko!? To właśnie tam błyszczał nie tylko aktorskim talentem, ale i intuicją do zrozumienia duszy swoich postaci. Między 2006 a 2018 rokiem pełnił funkcję dyrektora artystycznego Teatru im. Adama Mickiewicza w Częstochowie. Jego wpływ na tamtejszą scenę teatralną był ogromny, a miasto zyskiwało dzięki niemu nowe kulturalne oblicze.
Na dużym i małym ekranie Piotr Machalica pojawił się w ponad stu rolach, zdobywając sympatię widzów i szacunek krytyków. Pamiętacie go jako kierownika domu kultury w filmie Był jazz z 1981 roku w reżyserii Feliksa Falkiego? A może jako bohatera Bandyty (1997), czy męża Elżbiety Zającówny w Szczęścia chodzą parami z 2022 roku pod reżyserią Bartosza Prokopowicza? Współpracował też z legendarnym Krzysztofem Kieślowskim na potrzeby kultowego Dekalogu (1988–1989), a długie lata spędził na planie popularnego serialu M jak miłość, gdzie jego obecność mocno ugruntowała pozycję w polskim aktorstwie. Warto także zobaczyć go w takich produkcjach jak Zieja (2020), Prawo Ojca (1999), Złoto dezerterów (1998) czy Szamanka (1996). Która z tych ról utkwiła Wam najbardziej w pamięci?
Ale Piotr Machalica to nie tylko aktor – był też charyzmatycznym wykonawcą piosenki aktorskiej i poetyckiej. Na swojej drodze artystycznej sięgał po utwory Bułata Okudżawy, Wojciecha Młynarskiego czy Georgesa Brassensa, co czyniło jego recitale wyjątkowymi wydarzeniami dla koneserów muzyki i literatury. Jego interpretacje potrafiły poruszyć nawet najbardziej wymagającą publiczność. Do dziś jego płyty i występy wspomina się z sentymentem, a fundacja oraz coroczny festiwal noszące jego imię nieustannie przypominają o jego wkładzie w polską kulturę. A może warto sięgnąć po jeden z jego albumów i posłuchać choć jednej piosenki? Gwarantuję, że to muzyczna uczta.
Życie prywatne Piotra Machalicy było równie barwne, choć nie pozbawione trudności. Wychowany w artystycznej rodzinie, od dziecka czuł rytm teatru i filmu na co dzień. Jego relacje z ojcem, Henrykiem Machalicą, były ważne, choć zdarzały się też momenty napięć – czyż nie jest to częste w rodzinach artystycznych? Dwukrotnie żonaty, miał z pierwszą żoną, Małgorzatą, dwójkę dzieci: córkę Sonię i syna Franciszka. Po rozstaniu doświadczył problemów finansowych, wynikających z kredytów i podziału majątku – niełatwe realia życia artysty. W latach 1999–2007 był związany z aktorką Edytą Olszówką, z którą łączyła go intensywna relacja oraz późniejsza przyjaźń. W ostatnich miesiącach swojego życia poślubił Aleksandrę Sosnowską – ich ślub, choć wzbudził zainteresowanie mediów z powodu różnicy wieku, był dla niego ważnym i szczęśliwym momentem. Piotr cenił lojalność, szczerość i prostotę w relacjach, zdając się unikać blasku żarówek paparazzi. A czy Ty znasz kogoś, kto potrafi tak cenić autentyczność jak on?
Kariera Piotra Machalicy została pięknie doceniona przez środowisko artystyczne. W 1991 roku otrzymał Nagrodę Wyspiańskiego za wybitne osiągnięcia teatralne, a w 2005 Srebrny Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, który jest jednym z najwyższych odznaczeń w polskiej kulturze. Warto też wspomnieć o odznace „Zasłużony Działacz Kultury” z 1997 roku oraz nagrodzie Wielki Ukłon na Festiwalu Filmowym Quest Europe. Po jego śmierci ustanowiono nagrodę imienia Piotra Machalicy, wręczaną za wybitne interpretacje piosenki aktorskiej na Festiwalu Reżyserii Filmowej – piękny hołd dla jego muzycznej pasji i talentu. Jego artystyczne dziedzictwo wciąż inspiruje młodsze pokolenia.
Piotr Machalica słynął z wyjątkowej wszechstronności i wyczucia muzycznego. Jego recitale łączyły utwory francuskie, rosyjskie i polskie – wykonania Bułata Okudżawy, Wojciecha Młynarskiego czy Marka Grechuty miały w sobie coś magicznego. Album Portret muzyczny: Brassens i Okudżawa to jeden z najbardziej cenionych w Polsce zbiorów tego gatunku i naprawdę warto go posłuchać. Znany był również ze swojego poczucia humoru, skromności i autentyczności, które podkreślał w wielu wywiadach. W 1998 roku miał zaszczyt poprowadzić galę Polskiej Nagrody Filmowej – dowód na to, jak wielkim profesjonalistą i człowiekiem kultury był. Jego długotrwały wpływ na scenę teatralną w Częstochowie uczynił go tamtejszą ikoną. Dziś fundacja i coroczny Festiwal imienia Piotra Machalicy troszczą się, by pamięć o nim nie zaginęła.
Publiczność i współpracownicy wspominają go jako osobę pogodną, lojalną i serdeczną, która znajdowała radość w drobnych, codziennych gestach i chętnie pomagała innym bezinteresownie. Jego wkład w rozwój piosenki literackiej oraz wsparcie dla młodych artystów pozostawiły trwały ślad w polskiej kulturze. A Ty, czy masz swojego ulubionego artystę, który tak jak Piotr Machalica potrafi zostawić po sobie ciepły ślad?
Ten artykuł napisaliśmy z pomocą sztucznej inteligencji.